Zmiany w urlopie dla ojców

Zmiany w urlopie rodzicielskim. Dwa miesiące urlopu wyłącznie dla ojców

Do sierpnia 2022 roku Polska ma czas na wdrożenie unijnej Dyrektywy work-life balance. Zgodnie z nią prawo do dwóch miesięcy urlopu rodzicielskiego będzie przysługiwało osobno każdemu z rodziców. Oznaczałoby to, że w momencie, kiedy opiekę nad dzieckiem będzie sprawował ojciec, z urlopu rodzicielskiego nie będzie mogła korzystać matka i na odwrót. Nie określono jeszcze, w jaki sposób urlop miałby być przyznawany ojcom. Czy byłyby to dodatkowe dwa miesiące urlopu rodzicielskiego przysługującego mężczyznom po okresie, kiedy urlop skończy matka? Czy może dwa miesiące urlopu rodzicielskiego wydzielone wyłącznie dla ojców z dotychczas przysługującego matkom urlopu rodzicielskiego?

Wprowadzenie dwóch miesięcy urlopu rodzicielskiego na wyłączność ojców to zmiana zaproponowana przez Unię Europejską celem zrównania na rynku pracy praw kobiet i mężczyzn. Czy jest korzystna? Wątpliwości ma Katarzyna Siemienkiewicz, ekspert ds. prawa pracy Pracodawców RP.

Z czym będzie wiązała się zmiana?

Zdaniem Katarzyny Siemienkiewicz obowiązkowy urlop rodzicielski dla ojców będzie się wiązał z wyższymi kosztami dla Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. To wynika z panujących w Polsce realiów. Średnia płaca mężczyzn jest w naszym kraju nadal wyższa niż średnia płaca kobiet. W związku z tym wynagrodzenie za urlop rodzicielski ojca będzie dla Funduszu Ubezpieczeń Społecznych większym obciążeniem niż wynagrodzenie za urlop rodzicielski matki. Warto pamiętać także o tym, że pracownik korzystający z urlopu rodzicielskiego za okres, w którym przebywa na tym urlopie, nabywa prawo do urlopu wypoczynkowego. Kosztami nabytych w ten sposób urlopów wypoczynkowych obciążeni zostaną pracodawcy.

Jak zostanie rozwiązana kwestia dwumiesięcznego urlopu dla ojców?

Wdrożenie unijnej dyrektywy ma zagwarantować ojcom dwa miesiące rodzicielskiego urlopu. Co istotne, zgodnie z założeniem, ojciec nie będzie mógł zrzec się tego urlopu na rzecz matki. Resort pracy zaproponował, by wydzielić go z przysługującego rodzicom urlopu rodzicielskiego. To oznacza, że kobiety mogłyby pozostawać na urlopie przez dziesięć miesięcy, a na wyłączność ojców pozostałyby dwa miesiące. Nie jest to jednak jedyny rozważany scenariusz. Jedną z alternatyw jest urlop rodzicielski w konfiguracji: jedenaście miesięcy dla matki oraz dwa miesiące dla ojca. Wówczas urlop macierzyński zostałby skrócony o miesiąc, a urlop rodzicielski w ujęciu całościowym wydłużony o miesiąc. Na podjęcie ostatecznej decyzji o tym, jak powinna wyglądać ta kwestia, Polska ma jeszcze sporo czasu. Przypomnijmy, że termin, do którego należy zaproponować ostateczne rozwiązanie, upływa w połowie 2022 roku.

Na wynik decyzji w istotny sposób może wpływać sytuacja finansowa Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Ta z kolei, w związku z trwającą pandemią, może być obecnie nieco gorsza niż przed pojawieniem się koronawirusa. Czy poprawi się w najbliższym czasie? Jaką formę przybierze urlop dla ojców? Na ostateczne rozwiązania musimy jeszcze poczekać.